I ciągle dziwię się, jak mało się znamy I chłonę każdy dzień nieznany, nowy tak jak nieznajomy - zadajesz mi pytania a z odpowiedzi składasz sobie całą mnie w całość składasz mnie a ja ciebie składam w całość I ciągle dziwi mnie jak mało się znamy I możesz jeszcze zaskakiwać mnie, gdy chcesz I nie chcę myśleć, jak to będzie, gdy spytany nie będziesz mówił nic bo przecież wszystko wiem w całość składasz mnie a ja ciebie składam w całość w całość składasz mnie a ja ciebie składam w całość