AWA

Chronos

Track byMiuosh

0
0
  • 2011.04.15
  • 4:03
AWAで聴く

歌詞

W 97 miałem 11 lat wtedy prolog na kasecie przyniósł zioma starszy brat Wiesz jak jest, nagle na głowie staje cały twój świat i choć nie kumasz połowy Też jak oni też chcesz w to grać 98 miałem spodnie w które do dziś chyba wejdę i choć pierdo*iłem deskę Mówili że jestem skejtem, mama śmiała się, ojciec mówił mi że to przegięcie Kiedy ja liczyłem szewki daszek czapek z logiem Lakers. 99 pierwszy raz wy*ierdolili mi dziesionę , kurwy syny wzięły czapkę Z przed tych paru wersów ziomek , weszła trzycha , weszły Sobieskie i bronek, Pierwsza wóda na garażach i rzyganie za domem 2000 poczekaj to za moment rok wcześnie reforma kazała mi zmienić szkołę. Jakaś nauka? Jakaś tam była, Okolica nauczyła jak szybko kończyć na dole. Pamiętam każdy dzień i każdy motyw Każdy problem i wszystkie kłopoty Wszystkie upadki i wszystkie wzloty I nigdy nie zapomnę o tym . Jak każdy miałem ekipę z którą marnowałem dni, jakaś rura parę piw Pierwsze dupy chce się żyć, a że życie lubi dzieciakowi spuścić wpie**** W szczególności temu który nie wie co to piekło, Półtora roku szkoły dwie, kurator też, dozór jest I fart fest, że nie zakład dla ambitnych Dzieciaki lubią bawić się , częścią być w grze Uważaj ziom, bo życiowy parkiet bywa śliski 02 mój pokój, u boku ziomek z mikołowskich bloków Prace w toku , napie*dalamy BeErTe Marne pół roku , brak ambicji i niepokój Zamieniłem w naście bitów i pierwszych tekstów stertę Niczym nie jarasz się jak pierwszym koncertem , Z czasem te większe ,te dla publiki szerszej Innym wzrokiem zaczynasz ogarniać przestrzeń Każde zdarzenie przenosząc w te wiersze Pamiętam każdy dzień i każdy motyw Każdy problem i wszystkie kłopoty Wszystkie upadki i wszystkie wzloty I nigdy nie zapomnę o tym . 04 z Rahem ruszamy wspólną watache Wspólne studio, flow równo, kapał na papier Receptura i Miraż to minęło jak chwila Potem przyszedł dzień by zerwać coś co było już nijakie Ja, nie zostałem sam chociaż mówiła raczej patrz Dalej z nimi gram ponad 1000 dni na Blacie 08.02 rusza Fandango Gang, ty mówisz ze to nie ja Ja uważam inaczej Rok później premiera, świat przede mną zaczął się otwierać Co weekend na bicie w innym mieście wybieraj Pogrzeb od dawna wewnątrz mnie się dociera Powiedziałem" nigdy kurwa jeśli nie teraz " Resztę znasz już. Poprzedni rok minął szybko, sporo hajsu Dużo wódy i bistro za parę lat nagram to znowu Bo mam do tego powód i na te kartę znowu stawiam wszystko Pamiętam każdy dzień i każdy motyw Każdy problem i wszystkie kłopoty Wszystkie upadki i wszystkie wzloty I nigdy nie zapomnę o tym .

このページをシェア

Miuoshの人気曲

Miuoshのアルバム

9曲2023年
10曲2023年
1曲2023年
1曲2021年
10曲2020年
1曲2019年
1曲2018年
11曲2017年
Miuosh
の他の曲も聴いてみよう
AWAで他の曲を聴く
はじめての方限定
1か月無料トライアル実施中!
登録なしですぐに聴ける
アプリでもっと快適に音楽を楽しもう
ダウンロード
フル再生
時間制限なし